Wiele przesławnych czynów opromienia swoim blaskiem dzieje Polski, a jednak w pamięci pokoleń na zawsze pozostanie imię świętego Stanisława, sławnego orędownika waszej Ojczyzny. Jest on chlubą i ozdobą Kościoła w Polsce, bo chwałą męczeństwa uświęcił początki chrześcijaństwa w waszym kraju.
Siostra Maria Pietkiewicz ze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia została pośmiertnie odznaczona medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata.
Był najwierniejszym towarzyszem św. Wojciecha i świadkiem jego męczeńskiej śmierci. Pierwszy arcybiskup gnieźnieński bł. Radzym Gaudenty umarł tysiąc lat temu.
30. rocznica pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Ojczyzny, 1000-lecie męczeńskiej śmierci św. Brunona, a także 90. rocznica powołania biskupstwa polowego i 400-lecie obecności bonifratrów w Polsce to główne jubileusze 2009 roku. Szereg wydarzeń nawiązywać będzie do przeżywanego roku duszpasterskiego „Otoczmy troską życie".
90 lat temu do powstał ordynariat polowy Wojska Polskiego. Rocznicowe obchody zainaugurowała odprawa dla duszpasterzy wojskowych. Uroczystej Mszy w katedrze polowej Wojska Polskiego przewodniczył ordynariusz wojskowy gen. dyw. bp Tadeusz Płoski, a koncelebrowali kapelani wojskowi.
Częstochowa, 5 czerwca 1979 r. Przemówienie do Konferencji Episkopatu Polski
Przemek DODANE15.12.2009 17:41
Dlaczego św Stanisław ze Szczepanowa został okrzyknięty świętym, skoro przez metropolitę gnieźnieńskiego Bogumiła (a nie B. Śmiałego), na sądzie arcybiskupim został skazany za zdradę? Wspomina o tym bulla papieska z tamtego okresu (o samym procesie nad biskupem). Spotkała go kara gorsza od ekskomuniki i za to mamy go teraz nazywać świętym, co więcej - ogłaszać patronem Polski? Nie rozumiem też czemu większość portali katolickich i księża którzy wspominają o św Stanisławie na mszy świętej... »
Układanki nie ułożymy nigdy. Możemy tylko spekulować, opierając się na relacjach dwóch kronikarzy, z których pierwszy bał się napisać o tym, co wiedział, a drugi miał już na względzie budowę kultu biskupa-męczennika.
Jest to książka z tezami, które mają charakter napaści na pozytywny wizerunek zachowań z przeszłości, jaki mają Polacy – mówi profesor Jan Żaryn w rozmowie z KAI o „Złotych żniwach” Jana Tomasza Grossa.