Dla Kościoła pozyskał Wizygotów w Hiszpanii, Gallów, Longobardów i brytyjskich Anglosasów. Historia określa go mianem „apostoła ludów barbarzyńskich”.
Przed rozpoczęciem obrzędów ostatniego pożegnania zgromadzeni na pogrzebie Jana Pawła II przez dziesięć minut skandowali "Santo, santo" - święty, święty.
Przyspieszyć beatyfikację Jana Pawła II może tylko jego następca.
Beatyfikacja Jana Pawła II pozostaje w wyłącznej gestii przyszłego papieża - powiedział w sobotę rzecznik Watykanu Joaquin Navarro-Valls podczas konferencji prasowej.
Nie wszyscy kardynałowie biorący udział w przygotowaniach do wyboru nowego Papieża są przekonani, że okrzyki domagające się szybkiej beatyfikacji Jana Pawła II były spontaniczne.
„Nasz ukochany Papież stoi dzisiaj w oknie Domu Ojca, widzi nas i błogosławi nam” – mówił kard. Raztinger. Przed Bazyliką św. Piotra powiewały transparenty: SANTO SUBITO! Święty od zaraz! Jan Paweł II wygłosił niezwykłe rekolekcje. On sam otarł nasze łzy.
„Święty, święty natychmiast!” krzyczeli wierni na Placu św. Piotra, kiedy kard. Joseph Ratzinger zakończył wzruszającą homilię podczas uroczystości pogrzebowych Jana Pawła II. Prośbę tę milionowy tłum powtórzył przed rozpoczęciem obrzędów ostatniego pożegnania.
Nigdy nikomu nie schlebiał. Mówił to, co mu kazało sumienie: i wiara. Nie bał się narazić opinii publicznej, która słyszała od niego tylko to, co on chciał powiedzieć, a nie to, co ona chciałaby usłyszeć.
Działo się coś dziwnego. Kard. Joseph Ratzinger w milczeniu stał przy ołtarzu z nieodgadnionym wyrazem twarzy. A ogromny tłum, zgromadzony na pogrzebie Jana Pawła II, przez wiele minut wołał „Santo subito”. Święty natychmiast.
Alicja Wysocka: Czy Janowi Pawłowi II po decyzji Benedykta XVI o rozpoczęciu procesu beatyfikacyjnego przysługuje tytuł sługi Bożego?