Niełatwo przyjąć Bożą wolę, gdy jest ona całkowicie odmienna od moich oczekiwań, pragnień, gdy wiąże się z przyjęciem cierpienia, akceptacją trudności
Gdy trudno zgodzić się z Bogiem, a mimo to klękamy do modlitwy, to z czasem przyjdzie zgoda na tę trudną do przyjęcia wolę Bożą.
Czy tak naprawdę do końca wiem, co dla mnie dobre?
Wpatrzeni w siebie, trzymając się własnej woli, ponosimy kolejne porażki i nie wyciągamy z nich żadnej nauki.
Muszę dokonać wyboru: albo Jego słowo mnie poprowadzi i będzie dla mnie oparciem, albo słowo kłamstwa i słabości.
Aby odkryć plan Boga wobec mojego życia i upodobnić się do Jezusa, muszę podjąć pewien trud. Chodzi o modlitwę, czytanie Pisma Świętego, wsłuchiwanie się w głos sumienia, nauczania Kościoła, mądre rady spowiednika.
Pismo Święte ukazuje, jak wola Boża ujawnia się w życiu człowieka, jak konkretne osoby ją w swoim życiu odczytywały, jak z nią współdziałały, jakie były tego owoce.
Kard. Kazimierz Nycz podczas odpustu parafialnego w uroczystość Zwiastowania Pańskiego wprowadził do świątyni na Ochocie relikwiarz Prymasa Tysiąclecia. Odznaczył też wyróżniających się parafian.
Czy jesteśmy zdani na poszukiwanie jej po omacku?