Diecezjalne czuwanie gromadzi co roku tysiące młodych diecezjan.
Ludzie w różnym wieku, wykonujący różne zawody, pochodzący z różnych stron diecezji czy Polski. Łączy ich jedno – spotkali kiedyś Matkę Boską Skrzatuską.
(Foto: Ks. Wojciech Parfianowicz)
Dziękczynna pielgrzymka z Koszalina na Jasną Górę i do Rzymu w obiektywie naszej korespondentki Karoliny Pawłowskiej
Swoim świadectwem o spotkaniach młodych, łasce i patrzeniu "dalej" dzieli się Jacek Kwiatek z duszpasterstwa akademickiego.
Do rozpoczęcia diecezjalnego święta młodych pozostała niespełna godzina. Pielgrzymi już zapełniają wielki różowy namiot, w którym odbędzie się tegoroczne skrzatuskie czuwanie.
W Wyższym Seminarium Duchownym 9 sierpnia odbyło się kolejne spotkanie organizacyjne dotyczące wrześniowego czuwania młodych.
Ważne wydarzenia wymagają solidnego przygotowania. Dlatego zanim tłumy zjadą do sanktuarium, sporo będzie się działo w Koszalinie, Słupsku i Pile.
Mateusz Grubalski z Niedalina, uczeń II klasy technikum: - W Skrzatuszu urodziłem się po raz drugi. Dla Boga.