Przydrożne krzyże, tak charakterystyczne dla polskiego krajobrazu, nie są tylko ciekawym folklorem, mają znacznie głębsze przesłanie.
Obiecałam sobie, iż ilekroć będę zasmucona i będzie mi źle, to zawsze pójdę uklęknąć przed nim i oddać się opatrzności Bożej.
Zachowują je dla potomnych Zofia i Mariusz Bajkowie ze Stalowej Woli.
Emilia prowadzi nas do niezwykłego świadka historii i wiary.
Tak charakterystyczne dla polskiego krajobrazu
Maj w pełni! Nabożeństwa majowe odbywają się nie tylko w kościołach, ale także przy przydrożnych krzyżach i kapliczkach. Dziś zajrzeliśmy do Sulęcina!
Maj w pełni! Nabożeństwa majowe odbywają się nie tylko w kościołach, ale także przy przydrożnych krzyżach i kapliczkach. Dziś zajrzeliśmy do Sulęcina!
Krzyże, figury i kapliczki stanowią bardzo charakterystyczny element naszego krajobrazu. Nie zawsze zdajemy sobie sprawę, jak wielką rolę odgrywają w życiu lokalnych wspólnot.
W grudniu ubiegłego roku media w Polsce obiegła elektryzująca wiadomość, że w Korytach (parafia Torzym) pewien człowiek ściął trzy krzyże piłą motorową. Już wróciły na swoje miejsce, a 8 kwietnia poświęcił je bp Tadeusz Lityński.
Po ponad stu latach ciągłego nakładania kolejnych warstw farby olejnej twarze Jezusa i Maryi zatraciły swe piękne, pierwotne rysy. Odzyskały je dzięki dwóm pasjonatom.Zdjęcia: Materiały nadesłane