Nowym kontekstem dla duszpasterstwa ekumenicznego są wyjazdy zarobkowe za granicę - zauważył ks. prof. Janusz Królikowski, uczestniczący w zorganizowanej 28 września w Katowicach konferencji na temat duszpasterstwa ekumenicznego w diecezji.
DODANE 24.01.2011 12:42 załącznik
Rosnące koszty życia skłaniają Polaków nie tylko do szukania dodatkowego zatrudnienia w kraju, ale też do emigracji zarobkowej - pisze środowa "Rzeczpospolita".
7 proc. Polaków zamierza emigrować zarobkowo w ciągu następnych dwóch lat; to odsetek podobny jak w ostatnich latach; najczęściej wskazywanymi kierunkami są Niemcy i Wielka Brytania - wynika z najnowszej Diagnozy Społecznej, której wyniki przedstawiono w środę.
W księgach parafialnych coraz częściej pojawiają się obce nazwy miejsc zamieszkania młodych.
Przedłużający się konflikt na wschodniej Ukrainie, uchodźcy z terenów ogarniętych działaniami zbrojnymi, emigracja zarobkowa poza granice Ukrainy...
W konsekwencji rozstania małżonkowie stają się sobie obcy, każde spotkanie jest jakby „uczeniem się siebie na nowo”, co powoduje, że obydwoje odczuwają frustrację.
Od pewnego czasu czytam w prasie, również w „Gościu Niedzielnym” artykuły o Polakach na emigracji zarobkowej.
W 2010 roku z kraju wyjechało 120 tysięcy osób, głównie do pracy. Czy można mówić o „drugiej fali emigracji”? Jakie sieci społeczne tworzą Polacy? Czy „polskie piekiełko” przenosi się za granicę?
14 proc. Polaków rozważa emigrację zarobkową, 84 proc. nie planuje opuszczenia kraju. Najczęstszym kierunkiem wyjazdu jest Wielka Brytania - wynika z wynika z raportu "Migracje zarobkowe Polaków VI", przygotowanego przez Work Service.