Wejście na drogę deuterokatechumantu rozpoczyna się specjalnym obrzędem.
34 młodych ludzi z całej diecezji zostało wprowadzonych na drogę deuterokatechumenatu. Jest to kolejny etap formacji oazowej, który nawiązuje do sakramentu chrztu świętego. Chodzi tu o świadomą decyzję podjęcia życia chrześcijańskiego. Uroczysta celebracja odbyła się przy kościele św. Józefa Oblubieńca w Koszalinie. Po niej młodzież spotkała się w salce parafialnej, by wspólnie świętować, tańcząc m.in. belgijkę. Zdjęcia: Justyna Steranka /GN
Rekolekcje w Szczecinku trwały od 2 do 4 października. W galerii zdjęcia z zawiązania wspólnoty.Zdjęcia: ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość
Deuterokatechumenat to słowo, które brzmi dość tajemniczo i... poważnie. Wiąże się też z poważną decyzją, którą właśnie podjęło 35 kolejnych osób.
21 osób z diecezji, które formują się w Ruchu Światło-Życie, weszło na drogę deuterokatechumenatu.
- Duch Święty, który buduje Kościół nie z martwych cegieł, ale żywych kamieni, wzywa was na nowo, abyście i wy go budowali - usłyszeli młodzi ludzie, którzy wstąpili na drogę deuterokatechumenatu.
36 osób z diecezji, które formują się w Ruchu Światło-Życie, weszło na drogę tzw. deuterokatechumenatu.
Powierzyli się Chrystusowi, bo chcą budować swoje życie na skale.
Oazowicze Ruchu Światło-Życie zdecydowali się wejść na drogę deuterokatechumenatu i świadomie zawierzyć życie Jezusowi
Setka oazowiczów modliła się, formowała i bawiła podczas weekendowych rekolekcji w Koszalinie.