Teatr odkrywa bohaterskie losy Polaków.
Nasi rodacy mieszkający w Harlow, gdzie niedawno zamordowano Polaka, wyczuwają wyraźną zmianę nastrojów w Wielkiej Brytanii po czerwcowym referendum. Chcą jednak tam pozostać.
Obraz Denisa Delicia ożywiają sceny podniebnych pojedynków. Są bardziej emocjonujące i realistyczne niż w filmie „303. Bitwa o Anglię”.
W praskiej katedrze modlono się dzisiaj za Czechów i Słowaków, którzy uczestniczyli w powietrznej Bitwie o Anglię. Czechosłowacja podobnie jak Polska miała w Anglii własne dywizjony.
Oglądając „303. Bitwę o Anglię” odnosimy wrażenie, że za kamerą stał polski reżyser.
WIELKA BRYTANIA. Na Nabrzeżu Wiktorii w Londynie 18 września odsłonięto pomnik zasłużonych w Bitwie o Anglię.
Święci są jak piloci z bitwy o Anglię: tak wielu zawdzięcza tak wiele tak niewielu.
Do Polski sprowadzono urnę z prochami gen Tadeusza Sawicza. Ostatniego polskiego pilota myśliwskiego z bitwy o Anglię.
„Anglicy mają szczególną umiejętność przypisywania sobie cudzych zasług” – mówi David Blair, reżyser filmu „303. Bitwa o Anglię”.
Prawie 200 osób wzięło udział w premierowym pokazie specjalnym filmu "303. Bitwa o Anglię", który zorganizowała redakcja "Gościa Wrocławskiego".