W dniach 16 - 24 maja 2009 roku w Łodzi odbywa się kolejna edycja "Baw się bez dopingu".
Dochodzę do wniosku, że Auschwitz był Bożą akademią życia. Wspomnienia pani Zosi są wstrząsające. Tylko ci okaleczeni, którzy przeżyli obóz, mogą zaświadczyć nie tylko o wartości życia, ale i o potrzebach duchowych.
JeronimoMartins DODANE16.07.2010 12:17
Proszę o niepodawanie treści pytania.Ukończyłem (...) Proszę o jakieś słowo pociechy. »
13. dzień oazy jest szczególny dla wszystkich, którzy przeżywają swoje rekolekcje. To ten, w którym przeżywa się tajemnicę zesłania Ducha Świętego - Dzień Wspólnoty.
Już prawie połowa października. Do Wrocławia na dobre powrócili studenci i tłoczno się zrobiło nie tylko na uczelniach, ale również w duszpasterstwach akademickich.
"Bęsiu" i Dj Yonas, czyli RYMcerze, odwiedzili 9 grudnia łowickie szkoły ponadgimnazjalne. Swoim hip-hopem i świadectwem życia ostrzegali młodzież przed próbowaniem używek. Wizyta odbyła się w ramach projektu "Nie Zmarnuj Swojego Życia". Propaguje on m.in. wartości chrześcijańskie. W każdej szkole na koniec spotkania odbył się konkurs freestyle'u. W ZSP nr 3 przykład rapowania dała swoim uczniom katechetka s. Lucyna Piątek. RYMcerze chętnie rozdawali autografy i pozowali do zdjęć.Zdjęcia: Marcin Kowalik /Foto Gość
Muzycy tworzący skład RYMcerze 20 maja 2015 r. spotkali się z młodzieżą w Centrum Edukacyjnym im. Jana Pawła II w Gliwicach. Podczas kilku 1,5-godzinnych sesji opowiadali o swoim nawróceniu oraz przestrzegali młodych przed używkami. Łukasz Bęś "Bęsiu" i Jonatan Blank "DJ Yonas" już drugi rok prowadzą projekt „Nie Zmarnuj Swojego Życia”. Do tej pory dotarli do ponad 60 tysięcy młodych ludzi w przeszło 100 szkołach w Polsce i za granicą. Zdjęcia: Szymon Zmarlicki /Foto Gość
Gdyby Dante pisał „Boską Komedię” w XX wieku, nie musiałby kierować się wyobraźnią. Wystarczyłaby mu wędrówka po piekle stworzonym przez ludzi na własny użytek.
Marek DODANE19.08.2009 09:10
Witam. Mam pytanko w kwestii narkotyków. Jeśli pojęciu "narkotyk" w dzisiejszym jego rozumieniu odpowiada cały szereg substancji, w tym także np. społecznie akceptowane w naszym kręgu kulturowym alkohol etylowy, nikotyna, kofeina, itp., to na jakiej podstawie Kościół zezwala na umiarkowane przyjmowanie wymienionych substancji, zakazuje jednak używania "narkotyków" w jakiejkolwiek mierze i ilości? Jeśli Kościół wymaga ścisłego stosowania się do Jego nauki moralnej, to dlaczego nie określi... »