Mozaika młodości w Rostkowie i przesłanie o wolności, szczęściu i powołaniu.
Bóg stworzył nas na swoje podobieństwo, czyli na podobieństwo Trójcy Świętych Osób, w której każdy kocha każdego. To dlatego pierwszym złem jest samotność człowieka. Ktoś osamotniony nie okazuje ani nie przyjmuje miłości
150 mkw. szczęścia dla małych i dużych. 60 tys. godzin pracy, 12 modelarzy. A to jeszcze nie koniec. Zapowiadają deszcz, duże torowisko, efektowny most, pokazy nocne oraz trzykrotne powiększenie swojego dzieła.
Każdy człowiek ma w życiu do spełnienia jakieś zadanie. Gdy je odkryje i wypełni, odnajdzie szczęście i pokój.
- Niech te święta zmobilizują nas do stworzenia Bogu na ziemi domu pośród nas i do dania Mu ciepłego żłóbka w głębi naszych serc - zachęca bp Andrzej Czaja.
Dawniej było tak: młodzi buntowali się przeciwko autorytetom, by stworzyć coś nowego, lepszego.
- Do dziś pamiętam słowa lekarki, która znieczulała mnie do zabiegu: „To wielkie szczęście. Najbliższa osoba będzie waszym orędownikiem”.
W pocysterskim klasztorze w Henrykowie spotkało się ponad 600 uczniów III klas gimnazjum. Pielgrzymka do sanktuarium Matki Bożej – Matki Języka Polskiego odbyła się pod hasłem „Stworzeni do radości”.
Dzieci utracone. – Do dziś pamiętam słowa lekarki, która znieczulała mnie do zabiegu: „To wielkie szczęście. Najbliższa osoba będzie waszym orędownikiem”.
Wybitny karnista właśnie przechodzi na emeryturę. Na szczęście tylko formalnie.