W ostatnich stuleciach wielu pytało: „Czy to naprawdę Ty? A może świat musi się zmienić bardziej radykalnie? Ty tego nie dokonasz?”.
Wielki Post jest drogą, jest towarzyszeniem Jezusowi, który przybywa do Jerozolimy – miejsca wypełnienia tajemnicy Jego męki, śmierci i zmartwychwstania.
Istnieją na świecie nierówności społeczne i niesprawiedliwości, których nie można dłużej tolerować. Wymagają one, oprócz natychmiastowych interwencji, znalezienia globalnych i trwałych rozwiązań.
Każda osoba potrzebuje jakiegoś „centrum” własnego życia, źródła prawdy i dobra.
Każdy powinien mieć jakiegoś świętego, aby odczuwać jego bliskość w modlitwie, a także aby go naśladować.
Sytuacja międzynarodowa odnotowuje w tych tygodniach wzrost napięcia, który budzi poważne zaniepokojenie.
Śledzę z uwagą i zatroskaniem sytuację w Gruzji i odczuwam bliskość z ofiarami tego konfliktu.
Epizod Przemienienia, w Ewangelii św. Łukasza następuje zaraz po wezwaniu Nauczyciela: „Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje” (Łk 9, 23).
Wszystkim nam wiadomo, że droga ekumeniczna stała się w ostatnich latach pod niejednym względem trudniejsza i bardziej wymagająca.
Niezwykle przyjazna postawa rosyjskiego prawosławia wobec nowego papieża także pozwalała mieć nadzieję na szybkie ekumeniczne postępy - napisał w Rzeczpospolitej Tomasz P. Terlikowski.