Dziś 4 maja, wspomnienie św. Floriana - swoje święto obchodzą zatem ludzie ognia, czyli m. in. strażacy i hutnicy. Z tej okazji w Chorzowie, któremu patronuje ten święty, odbyły się uroczystości.
W Centrum Dziedzictwa Szkła w Krośnie (Podkarpackie) od poniedziałku dzieci mogą projektować wyroby ze szkła. Najlepsze projekty, na oczach najmłodszych, wykonają hutnicy szkła - poinformował Dawid Iwaniec ze spółki zarządzającej centrum.
W Tarnobrzegu i Staszowie górnicy oraz hutnicy modlili się o stałą i bezpieczną pracę. Mimo że rynek siarkowy podupada, to jednak tradycje górnicze są bardzo żywe i obchodzone z dużą pompą.
Dnia 4 maja odbyła się w sanktuarium św. Floriana w Chorzowie doroczna uroczystość ku czci patrona strażaków i hutników, który jest zarazem patronem tego miasta i jednym z patronów archidiecezji katowickiej.
Że ksiądz piłkę kopie, to dziwić ni gorszyć nie powinno, bo i czemu? Jak świat światem chłopy "za balą" latają. Kopie hutnik, kopie górnik, kopie prezes, kopie ksiądz. Ot, męska sprawa.
Mija 40 lat od pierwszej Mszy św. w Hucie Warszawa, odprawionej przez ks. Jerzego Popiełuszkę. To od tego momentu zaczęła się jego wielka przygoda ze światem pracy i przyjaźń z hutnikami.
Robotnicy z całego kraju i ich pracodawcy przyjechali w środę do Kalisza w ramach 21. pielgrzymki do bazyliki Świętego Józefa Kaliskiego. Wśród kilkudziesięciu delegacji byli m.in. stoczniowcy, górnicy, energetycy, hutnicy, kolejarze i rolnicy.
Sztandary, listy z internowania, więzienne koszule, zdjęcia - te i inne pamiątki opowiadające historię nowohuckiej opozycji znajdą w końcu miejsce. Właśnie powstaje Centrum Pamięci "Solidarności" i Duszpasterstwa Hutników. W byłej kaplicy - informuje Gazeta Wyborcza.
Musimy się modlić przede wszystkim za ten Kościół, który jest w Nowej Hucie, skoro niekoniecznie możemy się modlić w pełni z nim – mówił bp Grzegorz Ryś podczas Mszy św. w hali „Hutnika”.
Przyjaciele powiadali, że życiorysem zmarłego niedawno w Krakowie Zbigniewa Ferczyka można by obdzielić kilka osób. W czasie wojny był m.in. żołnierzem Narodowych Sił Zbrojnych i Armii Krajowej, a później – współzałożycielem nowohuckiej „S” i Duszpasterstwa Hutników oraz samorządowcem.