Komputery osobiste już mamy. Teraz czas na osobiste statki powietrzne.
Polskie drogi są niebezpieczne także dlatego, że za dużo jest na nich znaków drogowych.
Komputery osobiste już mamy. Teraz czas na osobiste statki powietrzne. .:::::.
Ucieszyliśmy się, że nie będzie już obowiązkowej służby wojskowej. Czy to jednak nie obniży bezpieczeństwa naszego kraju?
Ikea nie jest tak prorodzinna, jak mi się wydawało, kiedy kupowałem tam swą kanapę, meblościankę i torbę.
Czteroletnia Arabka Bridget zapytana, kogo kocha najbardziej, odpowiada: „Jezusa”.
Leszek Miller, który jako premier przeżył powietrzną katastrofę rządowego śmigłowca, ironizuje, że o zakupie nowych samolotów dla rządu politycy zdecydują dopiero po tym, jak któryś z nich nie przeżyje kolejnego wypadku.
Dlaczego grecka młodzież podpala swoje miasta? Ateński koktajl Mołotowa ma dwa składniki: roszczeniowość i beznadzieję.
Posłanka Joanna Senyszyn tak bardzo chce zdyskredytować Kościół, że gotowa jest krytykować nawet... papieski dokument zakazujący gotowania ludzkich zwłok!
Na czym w przyszłości będą szkolić się polscy piloci wojskowych odrzutowców? Największe szanse mają: koreański T-50 Golden Eagle i brytyjska legenda – Hawk.