W odpowiedzi na potrzeby osób poszkodowanych przez wichury, które w ostatnich dniach nawiedziły południową Polskę, Caritas Polska ogłosiła zbiórkę na ten cel.
Pięć ofiar śmiertelnych, 400 tys. gospodarstw bez prądu, uszkodzone 32 budynki, utrudnienia w ruchu oraz 2,7 tys. interwencji straży pożarnej - to skutki silnego wiatru wiejącego w piątek w Polsce.
Silny wiatr uszkodził dachy, przewracał drzewa, a nawet samochody ciężarowe. Jedna osoba zginęła, dwie zostały ranne. Synoptycy ostrzegają przed dalszym niebezpieczeństwem.
W pomoc mieszkańcom dotkniętym kataklizmem włączyli się m.in. wolontariusze z parafii w Czarnem oraz grupa zorganizowana przez Caritas diecezjalną. W galerii zdjęcia z okolic Żabna i Rytla.
Do 415 interwencji związanych z usuwaniem skutków burz i silnych wiatrów wyjeżdżali strażacy w ciągu ostatniej doby - powiedział PAP rzecznik Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak. W ciągu ostatnich dwóch dni strażacy interweniowali łącznie 770 razy.
W wyniku silnego wiatru, jaki w czwartek po południu przeszedł nad regionem pomorskim, bez prądu było ok. 4 tys. odbiorców. Na terenie województwa straż pożarna interweniowała 221 razy.
W Niechłoninie w wyniku wichury i burzy zginęła jedna osoba.
W okolicach Płońska wichura niszczyła, co napotkała na swojej drodze.
Silny wiatr wiejący od kilku dni w Małopolsce, powalił na Plantach potężnego buka czerwonolistnego, największe drzewo w tym niezwykłym parku miejskim.
Wszystkie osoby, które zostały poszkodowane w wyniku wichur, otrzymają pomoc - zapewniła premier Beata Szydło, która w piątek uczestniczy w posiedzeniu sztabu antykryzysowego w Zielonej Górze.