Nie ma znaczenia, ile przemierzysz kilometrów. Ważna jest zmiana serca, która nastąpi podczas wędrówki.
To może być jedna z ostatnich szans, by przejść szlakiem św. Jakuba w trwającym jeszcze Roku Jubileuszowym.
Do sanktuarium w Lęborku dotarli w przededniu Dnia Papieskiego katecheci z archidiecezji gdańskiej, którzy w połowie czerwca wyruszyli na Pomorską Drogę św. Jakuba. Trasę pokonywali etapami.
Santiago de Compostela w Hiszpanii nie dla wszystkich jest osiągalne. Pragnienie pielgrzymowania Drogą św. Jakuba można jednak spełnić w wielu innych miejscach, także na Śląsku.
Zaproszenie do wspólnego pielgrzymowania odcinkiem Drogi św. Jakuba.
Drogi św. Jakuba zapraszają do indywidualnego pielgrzymowania. Po co?
Alumni po I roku wybrali się na Pomorską Drogę św. Jakuba. Wyruszyli z Oliwy, aby dojść do Sanktuarium Matki Bożej Królowej Kaszub w Sianowie.
Choć nie ma na nim tłumu pątników, jest szlakiem niepowtarzalnym.
Przejściem ze Smołdzina do Ustki pątnicy jakubowi zainaugurowali cykl pięciu weekendowych pielgrzymek łączących Święte Góry Pomorza.
Wspólnota Emmanuel zaprosiła przyjaciół na drogę św. Jakuba. Grupa rozpoczęła wędrówkę w Gdańsku, by po trzech dniach dojść do Sianowa.