Zaproś obcokrajowca do wigilijnego stołu, a ty, Gościu z innego kraju, zechciej spędzić bożonarodzeniowy wieczór w polskiej rodzinie.
Okres bożonarodzeniowy w małopolskich zgromadzeniach cechują nie tylko rodzinny charakter i tradycyjne nabożeństwa, ale także ciekawe zwyczaje, które mogą być nieznane poza murami klasztornymi.
Przed pandemią przychodziło na nią kilkaset osób. Teraz to niemożliwe, mimo to dobry zwyczaj dzielenia się opłatkiem został zachowany.
Grekokatolicy na Dolnym Śląsku od tego roku zasiądą do wigilijnego stołu w tym samym czasie co rzymscy katolicy.
Słowacy Boże Narodzenie starają się spędzać w gronie rodziny, hołdując świątecznej tradycji: w domach ustawia się choinki, a chowane pod wigilijny talerz rybie łuski mają zapewnić bogactwo.
Prawie 70 osób z całej Polski postanowiło w tym roku zasiąść do kolacji wigilijnej i spędzić Święta Bożego Narodzenia w sanktuarium maryjnym w Licheniu koło Konina podała Polska Agencja Prasowa.
Młodzi ludzie coraz częściej zamiast do kościoła po wigilijnej kolacji idą na tzw. imprezo-pasterki, żeby potańczyć, spotkać się z przyjaciółmi i napić się piwa.
Choinka i wigilijny karp to dla Czechów wciąż najważniejsze atrybuty Bożego Narodzenia. Wciąż popularne jest słuchanie i śpiewanie kolęd, udział w pasterce. Święta Czesi spędzają głównie w gronie najbliższych.
Z okazji zbliżającego się Bożego Narodzenia KAI zapytała polskich deputowanych do Parlamentu Europejskiego: Jak zamierzają spędzić święta? Jakie świąteczne zwyczaje panują w ich domach? Jak z „europejskiego” dystansu postrzegają polskie tradycje bożonarodzeniowe?
Jakie ma znaczenie? Z jakimi wiąże się z zwyczajami? Czyli to, co nie tylko ewangelik wiedzieć powinien.