W sobotni wieczór mieszkańcy Szczecinka wybrali się w drogę. Podążali za światłem, rozważając tajemnicę Zmartwychwstania.
To nabożeństwo jest przedłużeniem radości wielkanocnego poranka, dobrze, że tak wielu z nas chce podążać za Światłem, którym jest Jezus Zmartwychwstały - mówił bp Mieczysław Cisło podczas lubelskiej Drogi Światła.
Będzie głośno i radośnie, a później bardzo bardzo modlitewnie. Zapraszamy do udziału wszystkich mieszkańców Wrocławia.
W 5 miejscowościach naszej diecezji odbędą się czuwania modlitewne dla młodzieży pod nazwą "Spotkać Zmartwychwstałego". W Zielonej Górze już w najbliższą sobotę.
Nabożeństwo, które powstało pod koniec XX wieku, zainspirowane freskami z katakumb św. Kaliksta w Rzymie, przedstawiającymi zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, przechodzącego z ciemności do światła, było inspiracją "Drogi Światła".
W czytaniach oraz modlitwach liturgicznych okresu wielkanocnego wszystko obraca się wokół prawdy o zmartwychwstaniu Chrystusa. Wciąż jednak brakuje udanych pomysłów duszpasterskich na ożywienie pobożności paschalnej. Jezus cierpiący ma swoje piękne nabożeństwa: Drogę Krzyżową i Gorzkie Żale. Maryja ma Majowe i Różaniec. A Chrystus zmartwychwstały pozostaje niedoceniony.
Podczas nabożeństwa Drogi Światła przechodząc poszczególne stacje wraz ze świadkami zmartwychwstania wpatrujemy się w tego, który jest Drogą, Prawdą i Życiem.
Tak jak jest XIV stacji Drogi Krzyżowej, tak w Drodze Światła proponuje się również XIV stacji wielkanocnych. W Lublinie to już tradycja wspólnej modlitwy i przejścia w procesji ze świecami pomiędzy parafiami Matki Bożej Latyczowskiej a wspólnotą Świętej Rodziny.
Droga Krzyżowa i Gorzkie Żale to doskonale znane nabożeństwa wielkopostne. Coraz bardziej popularne w Kościele jest nabożeństwo wielkanocne: Droga Światła.