Silny wiatr spowodował szkody w regionie, ale wciąż jest realnym zagrożeniem. Ostrzeżenie meteorologiczne obowiązuje do 10 lutego do godziny 20.
Drzewo liczące około 450 lat, najstarszy pomnik przyrody w Puszczy Kozienickiej, zostało uszkodzone przez silny wiatr oraz intensywne opady śniegu.
– Opatrzność Boża, ale też działanie Boga przez przełożonych, prowadzi mnie pewną drogą. Sama bym sobie nigdy nie wybrała pracy w przedszkolu – mówi siostra Monika.
Dla wielu to sposób na życie i najlepsza forma wypoczynku. Żeglarstwo ma urok, którego przedsmak można poczuć, śpiewając szanty.
Nie ma dużych strat, choć gwałtowny i silny wiatr łamał konary drzew. W wielu miejscach czasowo są przerwy w dostawie prądu.
Silny wiatr uszkodził dachy, przewracał drzewa, a nawet samochody ciężarowe. Jedna osoba zginęła, dwie zostały ranne. Synoptycy ostrzegają przed dalszym niebezpieczeństwem.
Rok Życia Konsekrowanego. – Opatrzność Boża, ale też działanie Boga przez przełożonych, prowadzI mnie pewną drogą. Sama bym sobie nigdy nie wybrała pracy w przedszkolu – mówi siostra Monika.
Mija 25 lat od wizyty Jana PawłaII w Radomiu.
Obfite deszcze i silne wiatry osiągające prędkość 160 kilometrów na godzinę towarzyszyły sztormowi, który przeszedł w sobotę nad południową Anglią i częścią Walii.
Bardzo silny wiatr wiejący już drugą dobę nad Małopolską zrywał dachy i linie energetyczne, obalał drzewa. Ponad 140 tys. odbiorców nie miało prądu.