Dla sióstr służebniczek Bogarodzicy Dziewicy Niepokalanie Poczętej niedziela 13 czerwca stała się świętem dodatkowym - oto rozpoczął się Rok św. Edmunda Bojanowskiego, założyciela ich zgromadzenia. W Skoczowie, gdzie siostry posługują od prawie stu lat, Edmund szuka pomocników do wykonania wyjątkowego zadania.
Dom Samotnej Matki w Zielonce mógłby przyjąć dwa razy więcej mam. Potrzeba 3,3 mln zł. I cud. Właśnie rozpoczęła się zbiórka.
Będzie tu pierwsza w Krakowie łaźnia z prawdziwego zdarzenia, a także jadłodajnia. – Dwa lata zweryfikowały nasze pomysły i pokazały, że forma, jaką wybraliśmy, jest właściwa – mówi o. Henryk Cisowski OFMCap.
Grają klasykę, dramaty, komedie, a nawet sięgają po kryminały czy teatr absurdu. Brandstaetter, Wojtyła, Ionesco, Mrożek, Woody Allen. Żadne wyzwanie klerykom niestraszne!
„Tak bym chciał, kiedy moja karuzela zakręci się po raz ostatni, aby »po tamtej stronie« przyjęto mnie podobnie, jak miało to miejsce w klasztorze sióstr kapucynek, czyli z radością, a może nawet zachwytem” – napisał Mariusz Bondarczuk.
Miłosierdzie? „Na nierobów nie dam!”; „Lenie śmierdzący i alimenciarze!”; „Dziadostwa nie będę wspierał!”.
Więzienie za wiarę w Boga, wielka miłość w łagrze i ślub z sowieckim agentem. Historia Kamili Kruszelnickiej to gotowy scenariusz na emocjonujący film. Brakuje tylko happy endu.
Papież zachęca do potraktowania ubogich jak przyjaciół. To niełatwe zadanie, skoro tak słabo ich znamy. Kim są? Co myślą? Jak im pomóc?
Nie dość, że w kraju szaleje grypa – świńska i sezonowa – i z powodu grypy dochodzi do zgonów. Nie dość, że część szpitali już dawno wyczerpała limity świadczeń medycznych zawartych w kontraktach z Narodowym Funduszem Zdrowia i może przyjmować pacjentów wyłącznie w sytuacji zagrożenia życia. Niedziela, 6 grudnia 2009