Dla wierzących, wątpiących i poszukujących

WYSZUKIWANIE - 110314 WYNIKÓW

Pierwsza strona Poprzednia strona strona 8 z 12 Następna strona Ostatnia strona

Bardzo trudna praca

Myślę, że ostatecznie nie chodzi o stwierdzenie „do wyższych rzeczy jestem stworzona niż jakiś basen” ani o bunt, który krzyczy „nie zamierzam służyć”, ale o szacunek.

Nieodłącznym elementem każdych Spotkań Młodych była i jest praca w grupach. Na trawie, na scenie, w szkole bądź - gdy pada - nawet w kościele... Na siedząco, tańcząc, stojąc, klęcząc. Jak animator prowadzący pracę rozpocznie, zachęci, wprowadzi w temat - nieważne. Ważne, żeby młodzi na poważnie podeszli do tematu rozmowy, otworzyli się na siebie, porozmawiali.
Zdjęcia: Jędrzej Rams /GN

Praca na trawie

Spotkanie Młodych miało prawie zawsze jeden, bardzo charakterystyczny punkt w programie - pracę w grupach. Po każdej konferencji bądź Eucharystii młodzi zasiadali w kilkuosobowych grupach na trawie i tam wraz z animatorami dyskutowali o zasłyszanych właśnie treściach. Tak oczywiście było również podczas tegorocznego XXIII Spotkania Młodych w Legnickim Polu.

Dary ciężkiej pracy

W pełnej oprawie góralskiej odbyły się tegoroczne Dożynki Miętusiańskie w parafii NMP Królowej Polski w Cichem-Miętustwie.

Uczestnicy debaty dyskutowali zawzięcie, choć nie brakowało zabawnych momentów.

Praca w niebie?

Od nieszczęścia do błogosławieństwa – tak w różnych epokach zmieniało się podejście ludzi do aktywności zawodowej. Eksperci dyskutowali o tym na kolejnym spotkaniu z cyklu „Kultura Europy Środkowej”.

Adwentowe prace domowe

Nie jestem perfekcyjną panią domu, ale przyznaję – lubię ład i porządek. Tworzenie świątecznej atmosfery, robienie generalnych porządków sprawiają mi ogromną frajdę

Praca, rodzina, naród

Głosować będziemy 25 października. W okręgu wałbrzyskim, który niemal w całości pokrywa się z obszarem diecezji świdnickiej wybieramy ośmiu posłów spośród 134 kandydatów. Na co stawiają liderzy największych ugrupowań?

Spotkanie pełne pracy

Na 22. Spotkaniu Młodych kilka razy dziennie uczestnicy rozchodzą się po całym Legnickim Polu, by wziąć udział w pracy w grupach. Jest ich aż 40, więc nagle wszystkie wolne, zielone skrawki terenu zapełniają się młodymi ludźmi. Jest to czas wypełniony dzieleniem się przemyśleniami, rozmowami o trudnych tematach czy też rozstrzyganiem zawiłości usłyszanej konferencji.
Zdjęcia: Jędrzej Rams /Foto Gość

Uhonorowany proboszcz z Legnicy (po lewej). Obok ks. Stanisław Małkowski z Warszawy.

Bronił ludzi pracy

Ks. Stanisław Araszczuk otrzymał Medal Stulecia Odzyskanej Niepodległości.

Praca mierzona dobrem

Zapewniają podopiecznym ciepło, empatię i pomoc.