Zmobilizować licealistów do śpiewania albo ułożyć wierszem całą opowieść wigilijną i połączyć ją z obrzędami ludowymi - to nie lada wyczyn.
Wrocławskie Centrum Rozwoju Społecznego przygotowało śpiewnik kolędowy. Można go odebrać za darmo. Jest też propozycja udziału w konkursie na wrocławską opowieść wigilijną.
Do kin trafiła właśnie „Opowieść wigilijna” Dickensa, nakręcona w technice trójwymiarowej. Twórca filmu, wbrew panującym we współczesnym kinie tendencjom, na szczęście nie „poprawił” chrześcijańskich odniesień opowieści.
"Jeszcze jedna opowieść wigilijna" w świąteczny wieczór 6 stycznia w kościele Chrystusa Dobrego Pasterza w Łowiczu. Po przedstawieniu odbyło się wspólne kolędowanie.
Spektakl "Dzieci z Bullerbyn" przywołuje świat, który wydaje się być dziś zagrożony. Świat, w którym rodzinne ciepło rodzi się przy wigilijnym stole, a nie w zatłoczonych supermarketach.
Opowieść wigilijna. „Przyszliśmy tu do was z radosną nowiną/ Aby się pokłonić przed Bożą Dzieciną/ Przyszliśmy weseli, byście nas przyjęli/ Hej, kolęda, kolęda!” – woła grupa bezdomnych.
To nie pomyłka. Główna bohaterka wystawionego przez szkolne Koło Caritas w Lesznie, koło Przasnysza spektaklu "Opowieść wigilijna” nazywa się Eleonora Scrooge.
- Nie mielibyśmy pretekstu do spotkania się, gdyby ponad dwa tysiące lat temu gdzieś tam, na końcu świata, nie urodziło się Dziecko - mówił ks. Zygmunt Mizia ponad stu uczestnikom Opłatka Maltańskiego w Bielsku-Białej.
Furorę zrobił w mieście spektakl „Rybnicka Opowieść Wigilijna”, połączony z kwestą na rozwój pediatrii. Zagrali w nim księża, samorządowcy, urzędnicy, lekarka, grupa Carrantuohill i zespół taneczny.
Przed sceną gromada maluchów na materacach, oczy wpatrzone w kukiełki. Klasyczna „Opowieść wigilijna” Karola Dickensa trochę bawi, a trochę przestrasza, głównie jednak poucza, że święta to dobry czas na okazywanie serca.