Bezmyślność z modlitewnikiem w ręku?
Sam się zdumiałem, kiedy to przeczytałem. Brzmi radykalnie: „A daj Boże, by nie było żadnej duszy chrześcijańskiej, która by się w taki sposób modliła”. Chodzi o mechaniczne powtarzanie wyuczonych modlitw. Trudno te słowa zlekceważyć – w końcu ich autorką jest jedna z najbardziej niezwykłych kobiet w historii Kościoła.