Na ich grobach nie ma pomnika. Często brakuje krzyża. Na niektórych widnieje napis: NN i… numer sprawy w prokuraturze.
Wszystkie były zdrowe. Niektóre z nich spały, inne płakały, jeszcze inne niewinnie uśmiechały się do czule witających się z nimi sióstr zakonnych. 9 lat i 10 dzieci – to bilans okna życia w Katowicach-Bogucicach.
Już po raz czwarty w parafii świętych Apostołów Piotra i Pawła w Katowicach w całonocnej zabawie sylwestrowej wzięli udział bezdomni i biedni. Dzięki wolontariuszom i darczyńcom mogli godnie przywitać Nowy Rok 2018.
Są wśród nich śliczne, młode dziewczyny. Cały ich dobytek to łóżko i stojąca obok mała szafka we wspólnej sali. Siostry Misjonarki Miłości są w górnośląskiej aglomeracji od trzech dekad.
Dwustu ubogich i bezdomnych uczestniczyło w Mszy św., a później w zabawie, zorganizowanej przez dwustu wolontariuszu w domu parafii świętych Piotra i Pawła w Katowicach.
Wolontariusze zorganizowali bezdomnym i ubogim zabawę sylwestrową. Impreza odbyła się na terenie Parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Katowicach.
W auli przy kościele Ap. Piotra i Pawła w Katowicach trwają przygotowania do drugiej edycji sylwestra dla bezdomnych, ubogich i samotnych. Zdjęcia: Joanna Juroszek /Foto Gość
Ponad 200 bezdomnych i ubogich bawiło się ze 140 wolontariuszami na sylwestrze przy kościele Apostołów Piotra i Pawła w Katowicach. Zdjęcia: Karolina Wawrzonowska