Pandemiczne obostrzenia sprawiły, że doroczna pielgrzymka odbywająca się na Tasmanii Szlakiem św. Jakuba zmieniła formę i wkroczyła do internetu. Dzięki temu wzięli niej udział pątnicy z całego świata. „Globalna pielgrzymka stanowiła odpowiedź na globalną pandemię” – mówi ks. Michael Tate, jeden z organizatorów tasmańskiego Camino.
W mateczniku polskich szlaków jakubowych działa już Klub Przyjaciół Camino.
Hejnał z wieży ratuszowej, który rozbrzmi 22 lipca punktualnie o godz. 15. rozpocznie tegoroczne Dni Jakubowe w Tolkmicku.
Wygodne buty, niewielki plecak. W nim butelka na wodę, peleryna od deszczu, kilka drobiazgów. Obowiązkowa muszla. To właściwie wszystko, co potrzebne, by zostać pielgrzymem jakubowym.
Wspólnoty jakubowe spotkały się w sanktuarium św. Jakuba w Małujowicach.
Najpierw trzy symboliczne uderzenia młotkiem w bramy kościoła, a potem ich otwarcie. Tak bp Tadeusz Lityński rozpoczął Rok Święty Jakubowy w Ośnie Lubuskim.
Trzykrotne uderzenie pielgrzymią laską jakubową przez ks dr. Andrzeja Mojżeszkę w drzwi sanktuarium św. Jakuba w Szczyrku, ustanowionego dokładnie 10 lat temu, zainaugurowało obchody Świętego Roku Jakubowego także w w tym miejscu.
Filmem o pielgrzymowaniu Szlakiem Jakubowym zainaugurowano w Szczecinku nowe przedsięwzięcie ewangelizacyjne.
Na początek zapraszamy do Jakubowa i wielkiego patrona tego miejsca – św. Jakuba.
Kiedy 25 lipca, uroczystość św. Jakuba Apostoła, wypada w niedzielę, w Santiago de Compostela obchodzony jest rok święty - Año Santo Jubilar Compostelano. Taka sytuacja ma miejsce w 2021 r. Świętowanie ogarnia wszystkie jakubowe szlaki, także Camino w Polsce.