Bez Maryi nie byłoby Cudu nad Wisłą w 1920 roku – podkreślił abp Henryk Hoser 13 sierpnia, podczas rekonsekracji konkatedry Matki Bożej Zwycięskiej. Świątynia na Kamionu jest pomnikiem będącym wotum wdzięczności narodu za zwycięstwo w Bitwie Warszawskiej. Z tego miejsca 91 lat temu po odprawieniu Mszy św. ks. mjr Ignacy Skorupka wyruszyła na pola Ossowa, gdzie 14 sierpnia 1920 r. zginął bohaterską śmiercią.
Biskup płocki Piotr Libera przewodniczył Mszy św. w intencji ojczyzny w kościele parafialnym i odsłonił odnowiony pomnik żołnierzy poległych w sierpniu 1920 r., w czasie wojny polsko-bolszewickiej.
Bitwa Warszawska czy Cud nad Wisłą? Co bardziej wyraża charakter tego, co wydarzyło się w sierpniu 1920 roku?
Ponad 5 tys. osób wzięło udział w uroczystościach upamiętniających 84. rocznicę "Cudu nad Wisłą" w Ossowie koło Radzymina.
Wobecnych dniach przeżywamy 95. rocznicę zwycięstwa Armii Polskiej nad bolszewikami czyli Cudu nad Wisłą.
Matka Boża pojawiła się na niebie 15 sierpnia 1920 r. z połamanymi strzałami w rękach. Bolszewicy ustąpili spod Ossowa, a bój, który przeszedł do historii jako 18. bitwa świata, nazwano Cudem nad Wisłą.
- Przychodzisz jako Królowa Polski, niosąc to, czego nam brakuje - witał Matkę Bożą Częstochowską w Radzyminie abp Henryk Hoser.
Skomplikowana codzienność na każdym kroku weryfikuje, czy my, wyznawcy Chrystusa nad Wisłą, uznajemy za podstawę chrześcijaństwa Kazanie na Górze, czy też zupełnie inną instrukcję.
Trwają przygotowania do obchodów rocznicy Cudu nad Wisłą na północnym Mazowszu.