Można zaprosić
On jest lektorem w kościele. Od dawna zwróciłam na niego uwagę i bardzo chciałabym go poznać. Od kilku dni siedzi mi w głowie pomysł, żeby zaprosić go do znajomych na Facebook'u. Z jednej strony fajnie, z drugiej, to dla mnie ujma, że dziewczyna zaprasza chłopaka - to tak, jakbym się narzucała. Zawsze byłam i chyba będę staroświecka, uznaję, że to chłopak powinien pierwszy okazywać zainteresowanie. Wiem jednak, że może poznałby mnie, może coś by się ruszyło, bo póki co nie mam możliwości. Co Pani o tym myśli?
17-latka