Bezdomni
Usłyszałem ostatnio następującą opinię: jak można pomagać bezdomnym, oni są odrażający i śmierdzą, a wyżebrane pieniądze wydają na alkohol. Jak w takiej sytuacji powinien się zachować chrześcijanin, słysząc słowa Ewangelii: „Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa” (Mt 6, 3)?