Biskupi, dziesiątki księży i tłumy ludzi odprowadziły ks. Marka Żmudę na miejsce spoczynku. Zapamiętają go jako oddanego, radosnego i dobrego pasterza.
W rodzinnej miejscowości Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Ignacy Dec. Dzień wcześniej duchownego pożegnali wierni ze Świebodzic, gdzie spędził ponad 30 lat swojego kapłańskiego życia.
Księża, siostry zakonne i ludzie Kościoła, których naprawdę podziwiano. W minionym roku odeszło kilkanaście naprawdę wyjątkowych osób.
Pielgrzymka na Jasną Górę. Pokonali w tym roku nie tylko kilometry, nie tylko siebie, ale i nieustający skwar – byle dotrzeć do celu.
Sztuka i religia. Okresy średniowiecza i baroku zasłynęły z realistycznego ukazywania w dziełach sztuki męki Chrystusa. Kościelne pasyjne freski, malowidła i obrazy miały pobudzić do pokuty i nawrócenia.
Święty Mikołaj. Prowadzi statek przez wzburzone wody, wstrzymuje gotową do ciosu dłoń kata z mieczem. Na końcu... umiera. Taka ikona, ze świętym na łożu śmierci, wieńczy mikołajowy cykl u wrocławskich paulinów. Biskup z Miry co roku może „przychodzić z nieba”, bo 6 grudnia dla nieba się narodził.
- Zawsze podziwialiśmy twoją dyspozycyjność, pogodne, życzliwe usposobienie, gotowość do pracy, do posługi, do dawania siebie drugim - mówił w ostatnim słowie do ks. Józefa Wróbla pasterz diecezji świdnickiej.