30 lat temu do Lublina przybył Jan Paweł II. W ciągu jednego dnia odwiedził Majdanek, KUL i odprawił Mszę św. na lubelskich Czubach. Rocznicę tego wydarzenia wspominano dziś w kościele, który na zawsze będzie kojarzył się z papieżem Polakiem.
Już od północy się zbierali, a od rana ciągnęły tłumy. Ze wszystkich stron, dosłownie z pól, od lasu, ulicami, od miasta – wszędzie nieprzebrane tłumy. Tak było 29 lat temu, gdy Jan Paweł II odwiedził Lublin.
W czasie swojej czwartej pielgrzymki do ojczyzny w 1991 roku Jan Paweł II 4 czerwca odwiedził Radom. Homilię poświęcił V przykazaniu: „Nie zabijaj”.
Kiedy ks. Karol Wojtyła został wybrany na Stolicę Piotrową, na frontonie budynku KUL zawisł napis: "Nasz profesor papieżem!". To był 16 października 1978 roku.
Floribeth Mora Diaz, Kostarykanka cudownie uzdrowiona za wstawiennictwem Jana Pawła II przyjechała do Polski. Odwiedziła także KUL, gdzie prez 24 lata pracował św. Jan Paweł II jako wykładowca.
W ciągu kilku godzin tysiące osób SMS-ami przekazało sobie informację: "Jesteśmy, pamiętamy, czuwamy. Młodzież Lublina z Janem Pawłem II. Weź świecę i żółtą chustkę. Przekaż dalej".
Trybunał „zgadza się i udziela z niebiańskich skarbców Kościoła darowania wszystkich grzechów i odpustu zupełnego, który winien być zyskiwany przez wiernych, wszystkich i każdego z osobna, corocznie w lubelskim kościele parafialnym pod wezwaniem Świętej Rodziny w dniu 9 czerwca”.
Z księdzem Ryszardem Jurakiem, proboszczem parafii pw. Świętej Rodziny w Lublinie, koordynatorem wizyty papieża Jana Pawła II w 1987 roku na lubelskich Czubach rozmawia Patrycja Sanecka.
Jan Paweł II i prymas Stefan Wyszyński wraz z kapucynami najbardziej zapisanymi w historii parafii zostali uwiecznieni na nowych witrażach.
Większość z nich wiedziała tylko tyle, że Jan Paweł II był Polakiem. Po dziewięciu dniach pobytu w naszym kraju zrobią nam za oceanem najlepszą reklamę.