Dyskretny urok wolnego rynku
W pewnej dyskusji mój rozmówca o poglądach lewicowych powiedział, że dziwna ze mnie konserwatystka, skoro popieram wolny rynek. Argumentował, że nawet św. Tomasz z Akwinu namawiał do rozdawania pieniędzy ubogim. – Tak – odparłam – aleśw. Tomasz mówił o rozdawaniu swoich, nie cudzych pieniędzy.