Są chwile w życiu narodów, gdy wszelkie podziały znikają. Niedziela 17 maja 1981 roku w Krakowie była niewątpliwie jedną z takich chwil w dziejach Polski.
Zmarły 23 maja dominikanin założył w 1964 r. i przez prawie 20 lat prowadził słynną „Beczkę” – najbardziej znane duszpasterstwo akademickie w Krakowie.
Ucieszyła mnie podana 15 lipca wiadomość, że do drugiego etapu konkursu na prezesa Instytutu Pamięci Narodowej przeszedł krakowski historyk dr Jarosław Szarek.
Więcej edukacji, mniej biurokracji. Nowy prezes ma nową wizję IPN. I nie zawaha się jej użyć.
Kraków stał się w 1956 r. centrum spontanicznej akcji solidarnej pomocy Węgrom. Zbierano pieniądze i dary rzeczowe, oddawano krew dla rannych. – Pamiętam, że i ja oddawałem krew w punkcie przy ul. Dworcowej. Może teraz jakaś ćwiartka tej mojej krwi krąży w którymś z Węgrów – wspominał znany aktor Jan Nowicki.
To zupełnie nieznany fragment historii Pomorza. Rok 1966, Marzec ’68, Grudzień ’70 i Sierpień ’80 doczekały się odrębnych publikacji. Październik ’56 nie. Co się wówczas wydarzyło? Czy gdańszczanie wyszli na ulice, by głośno zaprotestować? A może po to, by wyrazić swoje poparcie?
Znany krakowski malarz zmarł 31 stycznia. Zostanie pochowany w poniedziałek 13 lutego na cmentarzu Rakowickim.
Niezależna organizacja studencka wychowała elity polityczne w państwie rządzonym zarówno przez PiS, jak i przez PO.
31 marca w wieku 75 lat zmarł Erwin Kruk, poeta, prozaik, eseista, tłumacz, dziennikarz, doktor honoris causa UWM.