W USA powstało "Jadwigowo", w São Paulo w Brazylii sanktuarium śląskiej księżnej. Nasza święta jest znana wszędzie.
Raniące słowa, narastające żale, dziecięce problemy w szkole i coraz bardziej odległy małżonek – trudności w relacjach z najbliższymi wydają się często nie do pokonania. Tymczasem – wcale nie musisz zostawać z nimi sam.
W środę 3 października bielsko-żywiecka młodzież rozpoczyna modlitewną sztafetę w intencji rozpoczynającego się w Rzymie Synodu: "Młodzi ludzie, wiara i rozeznanie powołania". Sztafeta potrwa do 27 października.
20 lat temu usłyszeliśmy o bestialskim morderstwie franciszkanów konwentualnych w Peru. Proces beatyfikacyjny o. Michała Tomaszka i o. Zbigniewa Strzałkowskiego jest już na ostatniej prostej.
Tego chyba nikt się nie spodziewał. Wrocławska pustynia naprotechnologiczna zmienia się w oazę nadziei dla par, które mają problem z poczęciem dziecka. Zaangażowani w propagowanie tej metody idą za ciosem i zachęcają kolejnych lekarzy oraz małżeństwa do poszerzenia swojej wiedzy.
- To powiedział św. Piotr do Eneasza. Do chorych w szpitalach, poturbowanych, zranionych, skrzywdzonych mamy mówić to samo - zachęcał bp Andrzej Czaja.
Najbardziej poruszającymi wydarzeniami w minionym 25-leciu niewątpliwie były spotkanie z Janem Pawłem II na gliwickim lotnisku oraz wizyta młodych ludzi z różnych kontynentów z okazji Światowych Dni Młodzieży. Oprócz tego za nami wiele innych wydarzeń. Przypominamy niektóre z nich.
W rzeczywistości panującego subiektywizmu każdy ma dziś swoją prawdę, a wartości uniwersalne tracą na znaczeniu. Jak temu zaradzić?
Aby dobrze działało – nie zmieniło się w czarną, bolesną dziurę, która zasysa wszystko ku sobie – musi nie tylko brać, ale i dawać. Takie są zasady „Bożej kardiologii”. Ludzie z RCS wytrwale wprowadzają je w życie.
Jak powiedział ks. Zollner: “Rzecz ma się podobnie jak z wrzodem, ktory stale dokucza i zatruwa organizm – jeśli zostanie przecięty i wyczyszczony, to cierpienie i ból się kończą i rana może się goić.”