Drzewiecki wyjaśnia, politycy komentują
Minister sportu Mirosław Drzewiecki powiedział w sobotę, że nie było jego intencją, by z projektu ustawy o grach i zakładach wzajemnych usunięty został przepis o dopłatach do gier. Przyznał, że zna biznesmena Zbigniewa Sobiesiaka, ale nie rozmawiał z nim o tej sprawie. Minister poinformował, że oddał się do dyspozycji premiera. Donald Tusk zapowiedział, że decyzję ws. Drzewieckiego podejmie we wtorek.