Nie popiera rejestracji związków partnerskich
Opinie Biura Analiz Sądu Najwyższego, Prokuratorii Generalnej, wybitnych konstytucjonalistów oraz, m.in. linia orzecznicza Trybunału Konstytucyjnego były podstawą stanowiska ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina w sprawie niekonstytucyjności projektów dotyczących związków partnerskich.
Akcja wciąż trwa. Listy z protestami zostaną wydrukowane i dostarczone premierowi
– Cześć, kochanie, przedstawiam ci moją żonę… Taa, właśnie się pobraliśmy. Tak że… dzięki za ostatnie cudowne cztery lata, ale teraz żegnaj. Aaa, prawda, dzieci… no, jakoś sobie poradzisz. Pa.
W PO nie ma zgody w kwestii projektu ustawy autorstwa SLD o związkach partnerskich. Jarosław Gowin mówi mu zdecydowane nie, Małgorzata Kidawa-Błońska jest na tak. Wszystko tonuje premier mówiąc, że to temat do podjęcia dopiero po wyborach. Zdaniem ekspertów to zachowanie typowe dla PO.
Dwie panie, Shannon Sickels i Grainne Close, zawarły wczoraj związek partnerski. To pierwszy taki ślub w Wielkiej Brytanii.
Mówiąc o problemie tej wagi, moim skromnym zdaniem, należy na samym początku podkreślić fakt nie do lekceważenia: „jakikolwiek wybór pociąga za sobą następstwa”.
Posłowie zajmą się w tym tygodniu trzema projektami ustaw o związkach partnerskich: dwóch autorstwa Ruchu Palikota i SLD oraz projektu przygotowanego przez posła PO Artura Dunina.
Dostęp do informacji medycznej, prawo pochówku, ustawowego dziedziczenia i reprezentowania przed sądem - m.in. takie uprawnienia dla osób pozostających "we wspólnym pożyciu" zapisał w swoim projekcie ustawy Jacek Żalek (PO). To kontrpropozycja wobec projektu ustawy o związkach partnerskich.
Projekt ustawy o związkach partnerskich godzi w ład społeczny, a skutki uchwalenia ustawy o związkach partnerskich godzi w ład społeczny, a skutki proponowanych rozwiązań zredukowałyby rolę i znaczenie rodziny” – pisze na łamach „Rzeczpospolitej” Jacek Tomczak (PO).