– To była prawdziwa, profesjonalna gra, a emocje nie ustępowały meczom najlepszych drużyn – chwalił finalistów ks. Marcin Pomper tuż przed wręczeniem pucharów i dyplomów.
To były piąte finałowe rozgrywki i pierwszy mały jubileusz organizatorów tych piłkarskich zmagań ministrantów i lektorów naszej diecezji. Emocji nie brakowało.
– Cokolwiek robię, proszę go o wstawiennictwo: „Janek, wspieraj, Janek, pomagaj, Janek, wypraszaj łaski”. I bardzo mocno odczuwam tę pomoc – mówi ks. Marcin Pomper, dzięki któremu relikwie trafiły do Skoczowa.
Tym razem po złoty puchar sięgnęli reprezentanci parafii z Harmęż, a zawodnik tej drużyny – Cezary Tyran – okazał się też najskuteczniejszym bramkarzem.
Pomoc ludziom w najtrudniejszym momencie życia oraz w zmaganiu się z chorobą nowotworową – to główne cele Radomskiego Towarzystwa Przyjaciół Chorych im. Ojca Pio. Towarzystwo właśnie rozpoczęło swoją działalność.
Celny strzał Pawła Kuli zapewnił drużynie z Buczkowic trzecie miejsce i puchar. Czwartą lokatą musiała zadowolić się drużyna z Brennej. W finale zmierzyły się drużyny z Kończyc Małych i Rychwałdu. Wynik 5:1 dla rychwałdzkich piłkarzy nie pozostawił wątpliwości, kto jest mistrzem.
Ponad 600 osób wzięło udział w Oświęcimiu w zlocie młodzieży z placówek salezjańskich z całej Polski. Świętowali urodziny założyciela salezjanów, który przyszedł na świat 16 sierpnia 1815 r.
Nie wahają się głośno mówić, że Jezus naprawdę jest Panem ich życia. Po raz kolejny ewangelizowali świadectwem, śpiewem i tańcem na rynku w Skoczowie, w amfiteatrze w Jaworzu i w Kętach – na placu przy kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa.
– Usłyszałam huk. Odruchowo złapałam do ręki apteczkę i wybiegłam z domu na ulicę. Maltańczycy chyba już tak mają – uśmiecha się Ewelina Szczepańska.
Oto przegląd najważniejszych wydarzeń, jakie miały miejsce w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy w diecezji, o których pisaliśmy w naszym "Gościu".