Roje pszczół opanowały centrum Mediolanu, wywołując przerażenie przechodniów. Trzeci dzień z rzędu miasto boryka się z problemem tysięcy owadów, które zaatakowały już w rejonie stacji metra, a w środę zgromadziły się na dachu magistratu.
W Katowicach, na dachu Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego powstała pasieka. W sześciu ulach zamieszkało kilkanaście tysięcy owadów.
Przemierzają całą Polskę. Dziś zawitali w nasze strony.
Podhalańskie Zrzeszenie Pszczelarzy podsumowało tegoroczny sezon. Miłośnicy miodu spotkali się wczoraj na Mszy św. w kościele ojców dominikanów w Małem Cichem.
„Łowcy miodu”, fascynujący dokument Krystiana Matyska, zaskoczy nas wiele razy.
Sprawy zaszły tak daleko, że w literaturze fachowej wymieranie pszczół nazwano już „masowym”. A wszystko zaczęło się w 2006 roku.
Wysokie temperatury, sięgające kilkunastu stopni Celsjusza powodują, że rodziny pszczele budzą się do życia. Małopolscy pszczelarze obawiają się jednak nagłego marcowego ataku mrozu, który mógłby spowodować znaczne straty w pasiekach.
Od wczoraj oczy wszystkich Polaków zwracają się w stronę pożytecznych owadów, jakimi są pszczołowate. To za sprawą ich corocznego, ogólnopolskiego święta - Wielkiego Dnia Pszczół.
Wiadomo dokładnie, kto ufundował figurę. Spór toczy się o to, kiedy to było: w 1887 roku, jak było pierwotnie wyryte na cokole, czy w 1907 roku – jak jest teraz, po renowacji?
W olsztyneckim skansenie - Muzeum Budownictwa Ludowego, Parku Etnograficznym - odbył się Wielki Dzień Pszczół. Była to nie lada gratka dla całych rodzin, bo pracownicy muzeum przygotowali dla nich wiele atrakcji.