Przybyłem, zobaczyłem i zostałem
– Kiedy w 1973 roku mnie, młodemu licealiście, ministrantowi i lektorowi, nasz wikary ks. Stanisław Jasek zaproponował przyjście na spotkanie, niechętnie zapytałem: „A po co?” – wspomina swój pierwszy kontakt z Ruchem Światło–Życie pan Jacek.