Tym razem wyglądały nieco skromniej. Klerycy i ich przełożeni ograniczyli się do Mszy św., której przewodniczył bp Ignacy Dec.
7 marca w tarnowskim seminarium odbyła się uroczystość patronalna ku czci św. Tomasza z Akwinu.
Benozzo di Lese di Sandro, zwany Gozzoli, „Triumf św. Tomasza z Akwinu” tempera na desce, 1471, Luwr, Paryż.
- Dla św. Tomasza z Akwinu miłosierdzie wyrażało wszechmoc Boga oraz pozwalało każdemu wierzącemu otworzyć bramy swojego serca na miłosierdzie wobec bliźniego – podkreślał ks. dr hab. Andrzej Kiciński, profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
Uroczystości na katolickiej uczelni przypomniały wielką świętą postać – Tomasza z Akwinu.
Benozzo di Lese di Sandro, zwany Gozzoli, „Triumf św. Tomasza z Akwinu” tempera na desce, 1471, Luwr, Paryż
- Chcemy pokazać, że nasza wiara jest radosna. A przy okazji rozruszać okolicę. I nie ma lipy - mówi św. Tomasz z Akwinu, pokazując świeżo wygoloną tonsurę. Mieszkańcy niewielkiej parafii świętowali wigilię Wszystkich Świętych.
To ostatnie w tym roku spotkanie. 19 listopada o 17.00 w Starym Refektarzu klasztoru dominikanów o. Michał Paluch wygłosi wykład "Co św. Tomasz z Akwinu ma nam do powiedzenia dziś?".