Dwóch biskupów na raz
Marzy mi się pogłębienie świadomości, że hierarchia stanowi jedność, że sakramentem są święcenia powierzające różne zadania różnym ludziom żyjącym w różnych stanach, że Kościołem winien kierować nie jeden czy drugi genialny biskup lub proboszcz, ale kolegium: biskupi, prezbiterzy i diakoni z zachowaniem zarówno odrębności stopni, jak i jedności całego organizmu.