Gdy rodzi się nadzieja
Chrześcijanie masowo opuszczają Irak. W obawie przed zamachami kościoły są strzeżone. Kapłani nie wychodzą na ulice w sutannach. To nie antychrześcijańska krucjata, tylko obraz kraju, w którym panuje anarchia. 30 stycznia w Iraku narodziła się nadzieja na lepszą przyszłość.