– Dla piłkarzy takim najważniejszym momentem w roku jest obóz piłkarski, dla tancerzy – taneczny, a dla ministrantów – rekolekcje – wyjaśnia krótko Patryk.
Ponad 50 chłopców bierze udział w letnich rekolekcjach dla ministrantów w Koszalinie. Zgłębiają tajniki najważniejszej księgi liturgicznej Kościoła i aktywnie wypoczywają.
Odkąd tylko pamiętam, zawsze lubiłem Gorzkie Żale, a Drogę Krzyżową już mniej. Co nie znaczy, żebym w każdy piątek Wielkiego Postu nie chodził na Drogę Krzyżową.
Młodsi z pasją służą. A po służbie rozwijają pasje. Starsi wspólnie czytają Biblię. Najlepsi latają ultralekkim samolotem.
To pomysł ks. Wojciecha Oleksego, który jeszcze przed końcem wakacji zorganizował dla służby liturgicznej wyjątkowe warsztaty.
Ośmioletni Marek złożył przy ołtarzu śluby czystości i posłuszeństwa Kościołowi. Tak został ministrantem. Przez następne 50 lat zmieniał tylko rozmiar komży.
Prawie 700 ministrantów z naszej archidiecezji zaplanowało wyjazd na rekolekcje podczas wakacji. To o 130 osób więcej niż rok temu.
Tym razem pielgrzymując na Górę św. Anny, uczyli się od św. Dominka Savio, jak z czystym sercem służyć Jezusowi.
W Wyższym Seminarium Duchownym trwają rekolekcje dla uczestników tegorocznej edycji szkoły lektora.
Ks. Franciszek Blachnicki prowadził tam 59 lat temu pierwsze rekolekcje oazowe dla ministrantów. Nikt wtedy nie podejrzewał, że właśnie rozpoczyna się tak wielkie dzieło.