Ukrył je Gerhard Liedtke, nadleśniczy i porucznik Wermachtu próbujący dostać się w 1945 r. do Szczecina. Po 76 latach na schowane przedmioty trafili leśnicy z Nadleśnictwa Karniszewice.
– Dziś będziemy biegać po tych samych ścieżkach, po których chodzili ludzie osiem wieków temu. Można więc powiedzieć, że dosłownie podążymy w ich ślady – mówiła Magdalena Dalman.
My wiemy, co to za klasztor, do kierego nas wieziecie. Po waszymu klasztor, a po naszymu obóz, to jest jedno.
Jedna osoba zginęła, a kolejna została ranna po tym jak zwalone przez wiatr drzewo przygniotło w czwartek samochód na Opolszczyznie. Gwałtowne burze poczyniły też zniszczeń w Wielkopolsce i na Pomorzu.
Już w XIV wieku na uniwersytecie w Pradze studiowało bardzo dużo Ślązoków. Podobnie było też w Krakowie, gdzie w XV wieku uczyło się ich dwa i pół tysiąca, co stanowiło aż 14 procent studiujących.
Stowarzyszenia Mniejszości Niemieckiej przeprasza za "polskie obozy koncentracyjne". Skandaliczne określenie pojawiło się w niedzielnej audycji Radia Olsztyn w paśmie dla mniejszości niemieckiej.
Gdy wjeżdżamy do śląskich miast, to przeważnie witają nas jakieś betonowe lub metalowe straszydła z herbem miejscowości itp. Najczęściej nie jest to nic godnego uwagi. Jednak dejcie se pozór, jak pojedziecie do Cieszyna.
Pomnik upamiętniający ofiary Tragedii Górnośląskiej 1945 r., gdy do ZSRR wywieziono kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców regionu, został odsłonięty w sobotę w Tworogu k. Tarnowskich Gór na Śląsku.
Tez dotyczących początku kultu w tym miejscu jest kilka, ale wszystkie sprowadzają się do jednego historycznego faktu – umieszczenia figury Matki Bożej na lipie.
Historii odwrócić się nie da. Dlatego lepiej nie próbować.