– Miałam 5 lat, gdy trafiłam do obozu. Pamiętam, że w środku był plac zabaw, a tam huśtawki, płytki basen i pompa do węża strażackiego. Wyglądała jak koń, więc „jeździliśmy” na niej z uciechą – wspomina Maria Campbell.
– Stoi u nas pomnik Eugeniusza Kwiatkowskiego czy Antoniego Abrahama, ale nadal nie zostali upamiętnieni ci, którzy kierowali obroną Wybrzeża we wrześniu 1939 roku – mówi Paweł Borkowski.
Tegoroczne lato zapowiada się naprawdę gorąco. Gdańsk, Sopot i Gdynia przygotowały nie lada atrakcje dla tych, którzy przerwę w nauce zaplanowali w Trójmieście.
Uroczyste podniesienia flagi w asyście wojska; podświetlone na biało-czerwono budynki i pomniki; tysiące rozdanych flag czy biało-czerwonych kotylionów. Poza tym pikniki, festyny, rajdy rowerowe - tak obchodzono w poniedziałek w całym kraju Dzień Flagi.
Takich zabytków jest w naszym kraju wiele. To wspaniałe, że jeden z nich wyróżniono w taki sposób.
- Ja, podobnie jak moi przyjaciele, kochamy św. Jana Pawła II. Byliśmy w stanie poświęcić wiele, by móc przyjechać na Światowe Dni Młodzieży do Polski i poznać kraj, z którego pochodził ten niesamowity człowiek - mówi Juliana Maria Fontoura Moura z Brazylii.
Niewielki kościółek w wiosce przy drodze do Pasłęka został doceniony w kraju.
W Belwederze wręczono certyfikaty nowych wpisów na Polską Listę Krajową Programu UNESCO Pamięć Świata.
„Jeśli pani do nas nie przystanie, pozbawimy panią wszystkiego”. „Co takiego możecie mi odebrać?” – zapytała. „Ma pani syna. To taki żywotny dzieciak. Jest ryzyko, że wpadnie pod samochód albo spadnie z dachu”. Wtedy zdecydowała się na wyjazd z kraju.