Ponad 500 gołębi rasowych można było oglądać na sandomierskiej wystawie.
04.10.2015, Góra Świętej Anny. Pielgrzymka hodowców gołębi i orkiestr kalwaryjskich na Górę Świętej Anny. Mszę w grocie przewodniczył bp Rudolf Pierskała.Zdjęcia: Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość
Gołębie, które przywieźli hodowcy na swoją tegoroczną pielgrzymkę, aż do czasu ofiarowania darów czekały w skrzynkach w kaplicy św. Rafała.
W miejscowym sanktuarium zbliża się tygodniowy odpust, który rozpocznie się już 1 sierpnia. Do pielgrzymowania zaproszeni są nawet hodowcy gołębi.
- Wasza praca jest bardzo ważna. Cieszę się, że nie zostawiacie tej ziemi samej, że ona przynosi plony - mówił ks. Jerzy Filek, ludźmierski proboszcz i kustosz.
Około 150 sztandarów z całej Polski wypełniło w niedzielę, 6 października annogórską grotę.
W intencji swoich rodzin, ale także o dobre loty modlili się 16 kwietnia hodowcy gołębi pocztowych. A spotkanie tradycyjnie odbyło się u kapelana.
– Koszmary, łzy i nieprzespane noce, i rozmowa z Bogiem utwierdziły mnie, jak On jest dobry – mówi Piotr Czak, hodowca gołębi, który uratował trzech kolegów.
Potrafi wrócić do domu z odległości dwóch tysięcy kilometrów. Jeśli warunki mu sprzyjają, mknie jak pocisk, osiągając nawet 100 kilometrów na godzinę. To stworzenie, które fascynuje wielu ludzi: gołąb pocztowy.