Już po raz jedenasty obchodzimy w Lublinie Dzień Dziecka Utraconego. 15 października to szczególny dzień modlitwy i spotkania rodziców, którzy utracili swoje dzieci.
Pomocy psychologicznej rodzicom, którzy przedwcześnie stracili swoje dzieci - nienarodzone czy chore - mają służyć rozpoczęte w sobotę w Białymstoku Dni Dziecka Utraconego.
Od ośmiu lat 15 października obchodzimy w Polsce jako Dzień Dziecka Utraconego. Jego inicjatorem była grupa rodziców, która doświadczyła śmierci swoich dzieci.
W Światowy Dzień Dziecka Utraconego w sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej odbyło się czuwanie modlitewne w intencji zmarłych dzieci i ich rodzin.
Na jego obchody składają się dwa wydarzenia - spotkanie dla rodziców, którzy doświadczyli straty, i pogrzeb dzieci martwo urodzonych.
Na tym grobie nie gasną znicze. To miejsce gdzie rodzice, którzy przedwcześnie pożegnali swoje pociechy powracają by w modlitwie przepracować swój ból i odnaleźć siłę do jego przezwyciężenia.
W sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na gdańskiej Żabiance kilkadziesiąt osób modliło się w intencji swoich zmarłych dzieci.
We Wrocławiu i w Trzebnicy odbyły się pochówki dzieci zmarłych przed narodzeniem.
Według szacunków ok. 500 mln dzieci żyje w strefach konfliktów zbrojnych. Byłoby czymś niestosownym, by ich Dzień Dziecka porównywać z Dniami Dziecka w spokojnych i sytych społeczeństwach.