O. Norberto Pozzi, 71-letni misjonarz, w Republice Środkowoafrykańskiej stracił stopę. Został przetransportowany do szpitala w Bolonii. Czeka go kolejna amputacja.
Republika Środkowoafrykańska stała się drugim punktem na mapie Afryki, gdzie zaczęli przybywać tarnowscy misjonarze.
Trwa kolejna edycja akcji zatytułowanej "Wyślij pączka do Afryki", organizowanej przez krakowską Fundację Kapucyni i Misje. Dzięki niej kapucyńscy zakonnicy działający na Czarnym Lądzie otrzymują wsparcie swoich projektów misyjnych.
Posługują też jako misjonarze w Republice Centralnej Afryki, w Czadzie, w Gabonie i w Algierii.
Diecezja tarnowska wybudowała kolejną szkołę w Republice Środkowoafrykańskiej. Pieniądze pochodzą od kolędników misyjnych oraz czcicieli św. Joanny Beretty Molli z Nowego Sącza.
Jest największe w Afryce. Otaczają je Tanzania, Kenia i Uganda. Świat zna je jako Jezioro Wiktorii. Miejscowi nazywają je po swojemu. Wielka, nieskończona woda.
Krakowska Fundacja Kapucyni i Misje po raz kolejny organizuje akcję, która wspomoże dzieci z Ndim, Ngaoundaye i Bocaranga w Republice Środkowoafrykańskiej będące pod opieką kapucyńskich misjonarzy.
Kolędując, zostawiali w domach parafian pamiątki - dar wdzięczności dzieci z Republiki Środkowoafrykańskiej, Republiki Konga, Kamerunu, Kazachstanu i Papui-Nowej Gwinei.
Dziś zostali posłani kolędnicy misyjni, którzy odwiedzają domy w diecezji, głosząc Dobrą Nowinę i zbierając ofiary na pomoc dzieciom w krajach misyjnych.
Pomogli dobrzy ludzie. Parafia pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa przygotowała ponad 120 Paczuszek dla Maluszka. Hojność tarnowskich diecezjan jest wielka.