Nie gotuj, tylko bądź
Społeczeństwo. – To są nasze słoneczka – uśmiecha się Barbara Zelik. – My zaś dla nich jesteśmy albo rodzicami, albo babciami. Relacje między młodymi wolontariuszami a pacjentami często przybierają wręcz rodzinny charakter. Dzieli ich kilkadziesiąt lat, za to łączy bardzo wiele. Przede wszystkim przyjaźń.