Środek afrykańskiego buszu. Do najbliższych zabudowań trzy godziny drogi. Na drzewach wydzierają się małpy. Nagle za plecami trzask gałęzi. Pierwsza myśl: lew!
Na pozór niewielki błąd natury. – W dwudziestej pierwszej parze chromosomów zamiast dwóch pojawia się ten trzeci, zbędny – tłumaczy Beata Zipper- -Malina, mama Agatki. To on zmienia życie mającego przyjść na świat dziecka. I całej rodziny.Trisomia dwadzieścia jeden – brzmi fachowa diagnoza. Inaczej – zespół Downa.
Drogi Mędrcze Dyżurny! Mam osiem lat. Moi rodzice nie są razem od trzech lat. Kiedyś bardzo długo modliłam się do Pana Boga, aby moi rodzice byli znowu razem, ale teraz straciłam nadzieję. Co mam zrobić? Bardzo mi przykro z tego powodu. Dlaczego, skoro modlę się o coś dobrego, Pan Bóg mnie nie wysłuchuje? Marysia
Ze Wschodu, a zwłaszcza z Egiptu przeniknął do Rzymu sposób pojmowania osoby władcy, choć proces ten trwał stosunkowo długo. W Rzymie uznawano za boga początkowo tylko zmarłego cesarza. Orzeczenie o jego boskości wymagało zresztą uchwały senatu.
Słucham rocka i metalu, ubieram się na czarno, lubię mroczne klimaty. Zespoły, których słucham, nie namawiają do złego. Koleżanki mówią, bym włożyła kolory, chłopcy dokuczają. Chodzę do kościoła, jestem uczynna... Nastolatka
Zakochałam się w bardzo ładnym chłopaku, ale on na mnie nawet nie spojrzał! Śni mi się po nocach! Czy mam mu powiedzieć, że go kocham? Zakochana 12- latka
Na wojnę w Libanie jechałem nie tyle w poczuciu zawodowego obowiązku – chciałem ją zobaczyć, dotknąć jej. Nie tylko dlatego, że od lat interesuję się Bliskim Wschodem i los tego kraju nie jest mi obojętny. Gdzieś na dnie duszy odezwały się pragnienia, by wyjść poza kondycję mieszkańca stabilnej Europy Środkowej... Więź, 3/2007
Świetlica szkolna ze względu na duże możliwości oddziaływania na dzieci poprzez różnorodne formy pracy może stać się miejscem sprzyjającym rozwojowi dziecka, miejscem, które zaspokoi jego potrzeby psychiczne a także fizyczne. Odpowiednio do tego założenia kształtuje się zbiór form zajęć stosowanych w świetlicy szkolnej. Wychowawca, 3/2007
Nie lubię siebie! Jestem do niczego! Nie nadaję się do niczego! Brakuje mi przyjaciół, koleżanek, nie ufam nikomu. Kiedyś mnie zraniono i teraz nawet do dobrch osób nie mam zaufania. Chcę się zmienić o 180 stopni, ale jak?! Załamana