Wolę dzikusów od parady gejów
Dżentelmen nie wchodzi do burdelu, człowiek kulturalny nie chodzi na parady
pederastów, gdzie są promowane wartości antychrześcijańskie w sposób
agresywny. Kulturalne osoby nie bywają w takich miejscach, a osoby
zainteresowanie tym, żeby świat był coraz lepszy, wszelkimi sposobami próbują
coś takiego powstrzymać - mówi w rozmowie z Dziennikiem podróżnik, Wojciech
Cejrowski