Dzwoni od pięciu lat. Bywa, że kilka razy dziennie. Dzięki niemu wiele rodzin odzyskało spokój i… dzieci.
Pan Bóg najlepiej wie, kiedy kogo zabrać – mówi 92-letnia matka bł. ks. Jerzego Popiełuszki
– Jestem sławny, bo robię to, czego inni nie potrafią – mówi bez ogródek 73-letni Jan Puk.
O wyzwaniach w ochronie zdrowia, dehumanizacji medycyny i skutkach planowanej reformy na Śląsku mówi dr n. med. Jacek Kozakiewicz, prezes Śląskiej Izby Lekarskiej.
Nadzwyczajni szafarze Komunii św. – Póki nie zmokniesz, nie będziesz wiedział, co to deszcz. Podobnie jest z doświadczeniem Boga. Trzeba przeżyć Jego bliskość, obecność na wyciągnięcie dłoni – mówił Krzysztof Kwaśniak.
Co mówią o swej ciekawej przeszłości ruiny dworu w Szczukach k. Makowa Mazowieckiego?
Pani Zosia nalewa herbatę. Do termosów, słoików, wiaderek po ketchupie lub majonezie. Zależy, co kto przyniesie. Herbaty akurat nigdy nie brakuje.
Charytatywne akcje. – Jedna z ofiarodawczyń zadzwoniła i powiedziała, że Pan Bóg dał jej więcej niż się w życiu spodziewała i chce się tym z innymi dzielić – wspomina Maria Piekarz, lider „Szlachetnej paczki” w Stalowej Woli.
Kilkuletni chłopak częstuje mnie wbitymi na patyk termitami. W tym samym czasie inne dziecięce rączki wygrzebują owady z ziemi. To wielki przysmak pigmejskich dzieci. Usmażone na ogniu smakują jak chipsy.